– Tatooo… A co temu misiowi wystaje z d… ?
– Stasiu !!! Jak ty się wyrażasz ??
– ….rugiej strony u dołu ?
– Aha… przepraszam, że na ciebie nakrzyczałem. To jest taka metka, na której jest symbol CE.
– A co to jest symbol CE ?
– To jest takie potwierdzenie, że ten miś nie jest dla ciebie niebezpieczny.
– To pluszowe misie też gryzą ?
– Nie, nie o to chodzi. Taki miś może być na przykład zrobiony z jakiegoś niebezpiecznego materiału, albo może być łatwopalny, albo może zawierać małe elementy, które dziecko może połknąć. I dlatego zanim taką zabawkę wprowadzi się do obrotu, trzeba sprawdzić, czy jest bezpieczna. A znak CE to bezpieczeństwo potwierdza.
– A kto to sprawdza ?
– To jest obowiązek producenta, który musi przeprowadzić odpowiednie testy i wystawić specjalny dokument, który nazywa się „deklaracją zgodności”. A potem tę deklarację zgodności sprawdza np. celnik, który dokonuje odprawy celnej tych zabawek, jeżeli są one przywożone z zagranicy.
– A jak nie ma tej deklaracji, albo tej metki ze znakiem CE, to co wtedy ?
– Wtedy można towar złożyć w magazynie czasowego składowania albo składzie celnym i te metki nanieść na towar albo dokonać innych niezbędnych czynności i dopiero potem oclić; albo po prostu zwrócić towar do nadawcy. W każdym razie, nie wolno takich zabawek rozprowadzać.
– Tato… to dlaczego zabawki w naszym przedszkolu nie mają tych znaków CE ?
– A może chciałbyś pójść na lody ?
Autor: PS