Z życia agencji celnej wzięte - o złodziejach i o świętych oraz o tym, co jedni i drudzy mają wspólnego z cłem ;)

2024/05/06

Dokonaliśmy importu towaru do Unii Europejskiej. Już po odprawie celnej, samochód przewożący towar został skradziony i w efekcie towar do nas nie dotarł. Czy możemy ubiegać się o zwrot zapłaconych należności celnych ?

Spieszymy z pomocą ?

… ale wiele nie pomożemy, bo sprawa leży nie tyle w kompetencjach Świętego Mateusza – patrona celników, co Świętego Judy Tadeusza – patrona spraw beznadziejnych. Z przepisów Unijnego Kodeksu Celnego wynika bowiem jasno, iż należności celne mogą zostać zwrócone lub umorzone jedynie z następujących powodów:

– zawyżenia kwot należności celnych przywozowych lub wywozowych; (art. 117 UKC);

– unieważnienia zgłoszenia celnego (art. 116 ust. 1 zdanie drugie UKC);

– stwierdzenia wadliwości towaru lub niezgodności z warunkami umowy (art. 118 UKC);

– błędu popełnionego przez właściwe organy (art. 119 UKC);

– zasady słuszności (art.120 UKC).

Kradzież towaru nie spełnia żadnej z przywołanych przesłanek, nie ma więc podstaw do wnioskowania o zwrot lub umorzenie należności.

Tytułem uzupełnienia dodamy, że również kradzież towaru objętego procedurą tranzytu, nie zwalnia osoby korzystającej z tej procedury z obowiązku zapłaty długu celnego.

Pozostaje płakać i płacić…

Z życia agencji celnej wzięte-o złodziejach i o świętych oraz o tym, co jedni i drudzy mają wspólnego z cłem ;)

Z życia agencji celnej wzięte-o złodziejach i o świętych oraz o tym, co jedni i drudzy mają wspólnego z cłem ;)
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA